wtorek, 2 września 2014

Nasz poziom energii zależy od nas



Wszystko zależy od naszego poziomu energii.
To jak pracujemy, jak planujemy, jak działamy. I to jak żyjemy, jak kochamy, jak tworzymy związki.

Jeśli mamy wysoki poziom energii, nasze życie jest wysokiej jakości, realizujemy marzenia i sami kreujemy swoją rzeczywistość.

Nasze relacje z samym sobą i z innymi ludźmi są harmonijne i czujemy się spełnieni w życiu.

Całe nasze istnienie nabiera głębszego sensu, zaczynamy rozumieć i akceptować swoją rolę tu, na Ziemi.



Nie mamy wpływu na energię, którą odziedziczyliśmy po przodkach i którą magazynują nasze nerki. Możemy tylko troszczyć się o te nasze dwie niewielkie fasolki i dbać by zbyt szybko nie tracić zgromadzonej w nich energii. Wygrzewać je, nie szkodzić i zapewniać to czego potrzebują. Chronić przed hałasem, stresem i zatoksykowanym jedzeniem. Oczyszczać regularnie, rozgrzewać, karmić naturalnym pożywieniem i poić czystą wodą.
A wtedy będą nam długo służyć i pomogą realizować nasze talenty. Dają odwagę, mądrość i siłę woli.





Mamy za to ogromny wpływ na naszą energię „pourodzeniową”.
Gdy osiągamy dorosłość, jej jakość nie zależy od nikogo innego, tylko od nas.
Możemy utrzymywać wysoki poziom energii na wiele sposobów.
Sami decydujemy o tym, jak żyjemy, jak i ile śpimy, jak pracujemy, czy się ruszamy.
Sami decydujemy o tym co jemy, jak jemy i ile jemy.
Im lepszej jakości jest nasze pożywienie, tym więcej siły witalnej otrzymuje nasz organizm i tym lepszej jakości staje się nasze życie. To energia z pożywienia, z wody, ziemi, światła, powietrza stymuluje nasze komórki do ciągłego odnawiania się. Dzięki niej czujemy się dobrze i chce nam się żyć, tworzyć, działać, być.
Spożywając naturalny, świeży pokarm, stajemy się częścią Natury i zaczynamy czuć jej moc w sobie.
Uczymy się tak żyć, by być ciągle podłączonym do niewyczerpalnych akumulatorów.
Znikają lęki i zahamowania, a w ich miejsce pojawia się akceptacja, wdzięczność i zaufanie.
I płynięcie z prądem.
Wszystko zaczyna dziać się samo z siebie, naturalnie, po prostu.
Bo cały Wszechświat istnieje tak po prostu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz