wtorek, 5 lipca 2016

Czas wzrostu, aktywności i ekspansji


Zawsze czekamy na lato. We własnym ogrodzie to czas celebracji, spełnienia, radości i bliskich spotkań z innymi. Możemy wtedy jeść lekkie kolorowe, posiłki na świeżym powietrzu, przesiadywać do zmierzchu i wstawać o świcie by bosą stopą witać się z ogrodem. Uwielbiam patrzeć jak kolejne rośliny budzą się do życia. Wtedy coś we mnie rozkwita, cieszy się.



Lato to pora roku najbardziej Yang – dlatego wyraża zewnętrzną aktywność, wzrost, ekspansję, twórczość, jasność, ciepło. Dla zrównoważenia temperatury powietrza dobrze jeść świeże, lekko ochładzające pokarmy: sałaty, ogórki, młode liście jarmużu, buraka liściowego, szpinaku, lebiody, ogórecznika, lucerny, ( można z nich robić surówki albo orzeźwiające koktajle ), popijać świeże ziołowe herbatki z dodatkiem mięty, płatków róży, kwiatów jaśminu, lawendy, nagietka.
Kiełki, zwłaszcza fasolki mung, tez przynoszą ochłodzenie zwłaszcza w upalne dni.




Letnie zupy ze świeżych warzyw i okolicznych roślin dziko rosnących, gotujemy krótko i wzbogacamy garścią dobrego ziarna, na przykład w postaci kaszy. Czasem gotujemy jednogarnkowe posiłki na ognisku w ogrodzie.
Żywioł Ognia przenika pożywienie i wzmacnia nasz wewnętrzny ogień. Latem gromadzimy energię, która przyda nam się w chłodniejszych porach roku.
Wewnętrzny ogień to nie tylko siła trawienia, ale też siła serca, umysłu i siła świadomości. Teraz warto czerpać tą siłę z Natury, przebywając dużo na słońcu i spożywając gotowane na żywym ogniu pokarmy.




Dominującym smakiem lata jest smak gorzki który oczyszcza ze złogów naczynia krwionośne, serce i wątrobę uspokaja i kieruje energię w dół. Smak ten dominuje we wszystkich ziołach, większości uprawianych naturalnie warzyw, w trawach i zbożach, np. w ziarnach żyta gryki, amarantusa i quinoa.

W upalne dni do naszych posiłków dodajemy szczyptę smaku pikantnego ( np. świeży imbir, pieprz kajeński, chrzan ), żeby skierować wewnętrzne ciepło ku powierzchni ciała, skąd może być rozproszone.

Unikamy zimnych napojów, lodów, które doprowadzają do skurczów żołądka, zatrzymują trawienie, wychładzają śledzionę i paraliżują wszystkie narządy wewnętrzne.




Kiedy mamy ochotę na słodki smak sięgamy po rodzime owoce. Poziomki, maliny porzeczki, borówki, czereśnie najlepiej zjadać prosto z krzaków i drzew, albo przyrządzać z nich desery i koktajle z dodatkiem agaru.

Latem regenerujemy i wzmacniamy serce i jelito cienkie. Naturalne, świeże pożywienie, zawierające bogactwo chlorofilu, krzemu, błonnika, enzymów i witamin to najlepszy sposób na wzmocnienie tych narządów.

Szczęście to emocja związana s sercem, a bierze się z prostego życia i prostego pożywienia, które daje spokój ducha.