poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Czas obfitości



Przed nami miesiąc zbiorów, cieszenia się tym, co udało nam się wyhodować w naszych ogrodach i wreszcie możemy pozwalać sobie na kulinarne szaleństwa. Dojrzewają dynie, cukinie, kabaczki, kalafiory, marchew, brokuły, słodka papryka, fasolka szparagowa, buraki, seler. Mamy też mnóstwo owoców, które zbieramy w sadach. Możemy smażyć śliwkowe powidła, robić soki, suszyć i pasteryzować owoce. Oczywiście korzystajmy z wszystkich roślin dziko rosnących, dodawajmy do powideł śliwkowych i dżemów jabłkowych owoce dzikiego bzu, owoce głogu, czy dzikiej róży, róbmy konfitury z jarzębiny, zbierajmy i podjadajmy bukowe orzeszki, dosypujmy do sałatek kwiaty białej i czerwonej koniczyny albo płatki nagietka. Pamiętajmy, że Matka Natura jest najlepszym ogrodnikiem i to, co posiała zawiera najwięcej energii. Rośliny pobierają energię ze słońca , powietrza, wody i gleby przez cały okres wegetacji, a następnie przekazują ją nam. 








Późne lato, a także wszystkie pory przejściowe to według chińskiej medycyny czas Przemiany Ziemi. Wtedy regenerują się i wzmacniają żołądek, śledziona i trzustka. Możemy pomóc im przez odpowiednie odżywianie, czyli przyrządzając posiłki ze świeżych, naturalnych produktów i warzyw, które właśnie dojrzewają.

Żołądek i śledziona nie znoszą zimnych napojów i potraw , bardzo szkodzi im cukier, słodycze, produkty rafinowane (biały ryż i biała mąka oraz wypieki z niej ) i nabiał. Możemy zastąpić je wprowadzając naturalny smak słodki w postaci owoców rodzimych, także suszonych, orzechów, pestek dyni i słonecznika, słodkich warzyw, a zwłaszcza marchwi i dyni, spożywając kaszę jaglaną i ekologiczną kukurydzianą ( np. w postaci polenty ), ciecierzycę, słody jęczmienne i ryżowe oraz dobrej jakości oleje nierafinowane, zwłaszcza olej lniany czy kokosowy.





Dynia to królowa późnej jesieni. Możemy zjadać ją pod postacią surówek ( świetnie smakuje z kapustą pekińską, czarną rzepą i kiszonym ogórkiem ), zup ( najlepiej ją wcześniej zapiec w piekarniku), placków na słodko i ostro, bigosów, zapiekanek, , napojów, sosów, a także marynat. Możemy również robić z niej dżemy np. w połączeniu z jabłkami lub śliwkami. Bardzo polecam książkę Kazimierza Kłodawskiego „Dynia – słońce na talerzu”- znajdziecie tam mnóstwo inspiracji.





Warto zatroszczyć się o narządy należące do Przemiany Ziemi. Element Ziemi współdziała z wszystkimi innymi Elementami i zapewnia harmonię w całym organizmie. Gdy Przemiana ta jest zrównoważona mamy ciągłe wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa i zakorzenienia w życiu, a także poczucie , że wszystkie nasze potrzeby są stale zaspakajane i żyjemy w w bezpiecznym, obfitym i harmonijnym świecie.