W naturze jesień, czas chowania się do wewnątrz, do środka,
gromadzenia energii, oddawania i oczyszczania, pozbywania się tego, co
niepotrzebne, przygotowania do zimy. Według Tradycyjnej Medycyny Chińskiej to czas
płuc i jelita grubego, narządów, które współpracują ze sobą pomagając nam
oczyścić organizm z tego co zbędne i z tego, czego za dużo. Trzecim, powiązanym
z nimi narządem jest skóra, której stan dużo mówi nam o zdrowiu jelita grubego
i płuc.
A więc jak czujesz swoją skórę? Czy jest zdrowa, bez
wyprysków i zanieczyszczeń? Czy ma naturalny, zdrowy koloryt i wilgotność?
Jeśli nie - twoje narządy Elementu Metalu nie są w stanie równowagi i wymagają
zatroszczenia się o nie.
Jesienią wyostrza nam się zmysł węchu, bowiem nos
bezpośrednio połączony jest z narządami Przemiany Metalu, płucami i jelitem
grubym.
Poprzez zapach, inhalacje, aromaterapię, wdychanie aromatów
przygotowywanych świeżych potraw możemy wpływać na te organy i całe ciało.
Ważne jest teraz dopasowanie się do Natury, w której
wszystko naturalnie spowalnia, chowa się do wewnątrz i w dół.
Jak się z tym
czujemy? Czy potrafimy wycofać się do własnego wnętrza i zająć sobą? Własnym
rozwojem? Czy potrafimy jesienią zwolnić tempo?
Jeśli mamy z tym problem, a ta pora roku przynosi nadmierne
stany depresyjne, smutek i spadki nastroju – to sygnał, że dobrze jest wzmocnić
płuca i jelito grube.
Smak ostry naturalnie wnika do tych narządów i
oczyszcza je rozpraszając nagromadzony w nich śluz. Pożywienie śluzotwórcze,
zakwaszające ( słodycze, ciasta, kawa, herbata, wypieki z białej mąki, nabiał,
jaja, mięso oraz warzywa i owoce tropikalne, rafinowane oleje i wszelka
przetworzona żywność ) jest największym zagrożeniem dla jelit i płuc, powoduje
bowiem gromadzenie w nich chorobotwórczego śluzu, który jest pożywką dla
grzybów, wirusów, bakterii i pasożytów. Jeśli w codziennej diecie występują
wyżej wymienione produkty, osoba jest podatna na wszelkiego rodzaju infekcje, a
gromadzony przez lata śluz ostatecznie osłabia odporność i manifestuje się jako
np. guz nowotworowy.
Natura daje nam teraz pożywienie, które pomaga rozproszyć
śluz: teraz zbieramy ostatnie rzodkiewki, czarną rzepę, długą białą rzodkiew,
pory, cebulę, ostatni szczypiorek, jarmuż brukselkę, kapusty… Te warzywa
właśnie powinny pojawiać się teraz codziennie na naszych talerzach.
Pokarmy śluzowate ( nie mylić ze śluzotwórczymi ) np.
siemię lniane, wodorosty morskie, kozieradka, korzeń prawoślazu lekarskiego,
pomagają nam chronić błony śluzowe płuc i jelita grubego, usuwać stare złogi
śluzowe i zastępować je czystą, wilgotną, ochronną powłoką śluzową,
zapewniającą odporność naszemu organizmowi.
Działanie chroniące błony śluzowe mają szczególnie pokarmy
zawierające dużo beta karotenu: dynie, marchew, pietruszka, kapusta włoska,
jarmuż, brokuły, rzepa, natka rzepy, natka gorczycy, pokrzywa, rukiew wodna,
trawa pszeniczna i jęczmienna. Wśród nich najcenniejsze są warzywa zielone –
chlorofil pomaga płucom wydalić toksyny i powstrzymuje rozwój wirusów.
Unikajmy jesienią pokarmów skrajnych. Produkty bardzo słone,
mięso, jaja, twarde wypieki z mąki – powodują zaciskanie płuc i jelita grubego.
Z kolei nabiał, słodycze, używki, warzywa i owoce tropikalne, warzywa
psiankowate, rafinowane oleje, biała mąka i biały ryż powodują nadmierne
rozluźnienie i osłabienie tych narządów.
Jedzmy proste, ciepłe, naturalne posiłki. Żywność roślinna
dostarcza naszemu organizmowi błonnika, który oczyszcza płuca i jelito
grube, wspiera rozwój korzystnych szczepów bakterii, poprawia funkcjonowanie
jelit, pomaga zapobiegać zaparciom, hemoroidom, zapaleniom wyrostka
robaczkowego i nowotworom jelita grubego. Pełne ziarna, długo moczone i długo
gotowane na małym ogniu z dodatkiem wodorostów kombu. Warzywa korzeniowe i
liściaste, kiszonki i niewielka ilość strączkowych warzyw pod postacią np.
kotletów, pasztetów, past, gulaszów – to najlepsza ochrona od wewnątrz dla
naszych narządów.
Dobrze gotować teraz gęste pożywne zupy z warzyw
korzeniowych, kasz, roślin strączkowych. Niech gotują się długo, na naturalnym
ogniu ( unikamy elektrycznych kuchenek, które zaburzają strukturę pokarmów ),
pod przykryciem, by kumulować w nich energię.
Potrawy wzbogacamy odrobiną rodzimych ziół i dobrym nie
rafinowanym olejem.
Jeśli nasze kubki smakowe są już oczyszczone z chemicznych
zanieczyszczeń, to zaczynamy delektować się prostym, naturalnie uprawianym
pożywieniem i zaczynamy w pełni odczuwać wszystkie smaki. Pożywienie dokładnie
przeżuwamy, co pomaga wydobyć wszystkie jakości i przyswoić wszystkie
składniki. Dodatkowo, przez połączenie ze śliną alkalizujemy pokarm, co ma duże
znaczenie, gdy spożywamy zboża.
Zrównoważone narządy Przemiany Metalu manifestują się
wolnością w życiu, zaufaniem, do tego, co do nas przychodzi i łatwością
transformowania siebie, a zwłaszcza puszczania dawnych urazów i traum.